/Development/

/Mindfulness/

/Work-Life Balance/

/Happiness/

/Sense of accomplishment/


Breaking News

piątek, 13 lutego 2015

What I Ate Today - wyznania tłustoczwartkowca

 
A co będę się ograniczać i opowiadać tylko o tym ile zjadłam wczoraj pączków? Posłuchajcie o wszystkim!
 
09:00 Na pierwsze śniadanie, koktajl z awokado wg Paprotnych


10:30 Na drugie śniadanie /jak kto woli brunch / kawa, 2 pączki i dla zabicia wyrzutów sumienia, marchewka



 13:30 Na obiad krem z brokułów z prażonymi migdałami oraz naleśnik z kapustą i grzybami, sok



16:30 Na kolację jabłko, kawałek oscypka i zielona herbata


+ woda ok. 1,5 litra
Odkąd Zosia (zwana też Zołzetką, jak strzela focha;) skończyła 3 miesiące przeszłam na dietę 8 godzinną, w wersji ograniczonej – jeżeli nie ma jakiegoś święta, wyjścia w gości itp. itd. to jem między 9:00, a 17:00. Jedzenie w przeciągu 8 godzin, a następnie 16 godzin przerwy to najsłynniejszy wskaźnik diety ośmiogodzinnej (bardzo przystępnie opisana w poradniku Dieta 8-godzinna, obserwuj znikające kilogramy bez patrzenia na to co jesz, David Zinczenko, Peter Moore). Natomiast wg wskazań diety w 16 godzinach przerwy można pić tylko niesłodzoną herbatę, czarną kawę, wodę, a ja piję białą kawę zbożową i bawarkę w sporych ilościach. Pewnie przez to waga mi nie spada, ale dobrze się czuję odkąd zaczęłam stosować ten minimalny rygor żywieniowy.

1 komentarz:

  1. Fajne menu :) A o tej diecie jeszcze nie słyszałam, może spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Moja lista blogów

Łączna liczba wyświetleń

Designed By Blogger Templates