Friday, April 11, 2025

/Development/

/Mindfulness/

/Work-Life Balance/

/Happiness/

/Sense of accomplishment/


Breaking News

niedziela, 1 marca 2015

Przeciętna babeczka i jej perfumy

Zapach to namiętność. W przeszłości zabijał swądek niemyjących się ludzi i był uniseks, z czasem wyodrębnił się na zapachy zarezerwowane dla danej płci.
A jak jest ze mną? Podobają mi się kobiety mające swój, wybrany zapach. Jednak ja za bardzo lubię zmiany na taką stałość w uczuciach i co jakiś czas kusi mnie coś nowego. W taj chwili używam:
- W domu, na zajęcia fitness: zamiennie kokosowa lub waniliowa woda toaletowa z Yves-Roche.
- Do pracy, służbowo: w uroczym flakoniku Marc Jacobs Daisy Dream
- Na przyjęcia, wieczorowo: Dior Hypnotic Poison Perfume
- Zawsze:  antyperspirant, obecnie Dove jednak ze względów moralnych nigdy więcej go nie kupię (produkcja: Filipiny, a co dla mnie najważniejsze Dove należy do grupy Unilever i jest niestety testowany na zwierzętach - testy na zwierzakach nie polegają na tym, że gotowym produktem smaruje się króliczka pod łapką, tylko np. obcina mu się powiekę i wciska do oka taki produkt, żeby szybciej pojawił się efekt, dlatego przykładowo chętnie sięgam po etyczną Ziaję).

 

 To byłoby na tyle, dziś jestem Emilia w biegu, między serią imprez, która trwa u nas od połowy lutego po połowę kwietnia: urodziny-urodziny-chrzciny-urodziny-Wielkanoc-urodziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja lista blogów

Łączna liczba wyświetleń

129943
Designed By Blogger Templates