/Development/

/Mindfulness/

/Work-Life Balance/

/Happiness/

/Sense of accomplishment/


Breaking News

wtorek, 25 czerwca 2013

Kurkuma i Śląsk

Sobota rano. Znowu dosiadły się żule. Zdecydowanie wolę otwarte przedziały w pociągu, wszyscy razem, cierpienie i smród się rozkładają. Piją piwo, zagadują mnie, wielce czytają moją książkę i gazetę przez ramię. PKP, nic dodać, nic ująć. Ale nie szkodzi. I tak się cieszę, kolejny weekendowy zjazd na uczelni czas zacząć, poczucie rozwoju i spełnienia.


Pogoda przez cały weekend bawi się ze mną w kotka i myszkę. Wygrywam ja – pada w czasie zajęć, natomiast podczas przechodzenia z / na pociąg oraz przerw obiadowych, świeci piękne słońce. Czuję się „prawie” jak na wycieczce, a moje endorfiny szaleją z radości. Poranna kawa w Starbucks Cafe, zajęcia (w ten weekend warsztaty z komunikacji), potem obiad w indyjskiej restauracji, Masala, fantastyczny makaron chiński zapiekany z warzywami i kurczakiem, orientalnie przyprawiony, kurkuma? Curry? No i ta opowieść… Koleżanka z uczelni podzieliła się historia o swojej podróży poślubnej. Jej ojciec pomógł pewnemu milionerowi, który w ramach rewanżu użyczył im kluczy do swojego mieszkania w Wiedniu. Mieszkanko zajmowało całe piętro apartamentowca, było pełne zabytków, miało czerwone ściany oklejone materiałem bo wcześniej mieszkała tam luksusowa kurtyzana, a w łazience, na pilota rozsuwał się dach, na którym był ogród. Przygoda życia:-)


Niedziela analogicznie. Z Dniem Taty w tle, smsami o tym jak siostrzenica i synek pojechali na lody do Wisły z Tatusiami, a moja Mama z koleżanką wybrała się do Krakowa. Fajne jest to życie.

dzień ojca_flickr_slack12_CC BY-NC-ND 2.0

A jak złapię oddech to wypiszę Wam trochę słów inspiracji ze szkolenia. Ale nie dziś. Czas na zabawę z synkiem :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja lista blogów

Łączna liczba wyświetleń

Designed By Blogger Templates