/Development/

/Mindfulness/

/Work-Life Balance/

/Happiness/

/Sense of accomplishment/


Breaking News

środa, 13 maja 2015

Wiosna w Kołobrzegu cz 1 /Zielone Przedszkole/


Kasia powiedziała mi, że jest na zielonym przedszkolu 9 raz. Jeździ dwa razy w roku, w maju i we wrześniu. Pierwszy raz była z mężem, 8 razy z babcią i kolejny wyjazd, w najbliższym wrześniu, też będzie z babcią. Bo mąż uznał to miejsce za tragiczne – warunki hoteliku kolonijne (naprawdę czysto, ale nawet lampki przy łóżku nie zaznasz), materace w łóżkach nowe ale (sic!) nierozpakowane z folii, więc przy każdym poruszeniu szeleszczą, a pościel zjeżdża, jednak najgorszym elementem jest położenie, ze złej strony Kołobrzegu. Zła strona Kołobrzegu to w linii prostej 500 metrów do latarni i serca kurortu, ale przez port nie prowadzi żadne przejście, trzeba go obejść. My z trzylatkiem, dzielnym piechurem szłyśmy 50 minut. Żaden problem, gorsza rzecz, że idzie się bardzo brzydko, koło ruchliwej ulicy z daleka mijając, ledwo widoczne, najpierw port rybacki, potem Marine z jachtami, a potem port wojskowy. Powrót był już trudniejszy – po spacerach na deptaku, bieganiu po plaży, kolejne 50 minut na nogach i dziecko padało na pyszczek po powrocie, zbyt zmęczone nawet żeby zasnąć. 

 Port rybacki, ulubiona rzeźba Józka, witał się z tą parą rybaków prawie codziennie.
To nie są warunki dla męża Kasi, który latem jeździ z nimi do Turcji na all inclusive. I jak wszystkie argumenty męża Kasi również do mnie trafiają, tak dajcie mi 5 minut, a jestem spakowana i wracam do Kołobrzegu.
Po pierwsze cena wyprawy była całkowicie adekwatna do warunków, a po drugie to cudowna odmiana od codzienności, przygoda i relaks. I o ile sama uwielbiam luksusowe hotele ze zjeżdżalniami, kawiarniami na tarasach z widokiem na morze, tak fajnie mieć swoje miejsce na ziemi, do którego chce się wracać. Piękne plaże, dużo zieleni, słychać wszędzie szum morza bo o tej porze roku w kurortach jest cisza, nie ma tłumów. 
 Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty... 
 
Takie miejsce może mieć skromne warunki, bo to już będą drugie wakacje i budżet jest równie skromny. Bo jak się wraca, to wie się czego się spodziewać i można adekwatnie się spakować i nastawić (mimo pory roku polecam kurtkę zimową i gumiaki). Dla mojej rodzinki był to pensjonat w Zakopane – na tydzień, na początku września zawsze tam jeździli. Cały zajmowali nasi znajomi, więc w dzień po tym jak każdy zdobywał osobno szczyty, wedle swoich możliwości, wieczorem spotykali się na wspólnym piwku, duszonkach, grze w brydża.
 Kołobrzeg to też cudowne zachody słońca [do morza] dla romantyków, tu zdjęcie ze spaceru, tuż przed. 
Nasz hotelik w Kołobrzegu również zajmowali znający się ludzi – prawie wszyscy wracają tam. Żeby było zabawniej wracają nawet same babcie dzieci, które już wyrosły z przedszkola i nie chcą z nimi jechać. To są rekordzistki, które już nasty raz witają wiosnę i jesień nad morzem.
 Jezioro Bałtyckie - zero wiatru, zero fal. Tylko nakarmione przez nas mewy.


A pogoda? Wszyscy pytali mnie o pogodę, zresztą dla mnie ona była jedyną obawą przed wyjazdem. Wiadomo – innej pogody spodziewasz się latem (chcesz patelni), a innej wiosną (słonka, względnego ciepełka, tak żeby dało się spacerować). Kiepski miałyśmy pierwszy dzień – szaro, buro, niby bez deszczu, ale żadna przyjemność. Natomiast od drugiego dnia codziennie świeciło słońce. Czasami kompletnie bezwietrznie, a czasami z wiatrem ale na tyle słabym, że śmiało siedzieliśmy na plaży, tylko że w czapkach. Pierwsza połowa pobytu była słoneczna, ale dość chłodna, a w drugiej, bywały dni, że latem nie byłoby cieplej. W drugiej też dwa razy padał nam deszcz – budzimy się: leje, szare niebo bez jednego przebłysku błękitu. Do 11:00 niebo robiło się lazurowe i to właśnie były dwa najcieplejsze dni w naszym pobycie.
 Dziś dorsz czy sandacz? Polecam rybki w Ale Ryba

A wieczorem, kiedy po pełnym atrakcji dniu, dzieci szybko i mocno zapadają w sen...


2 komentarze:

  1. Super wakacje. I fajnie, że z pogodą Wam się udało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, zwłaszcza z dzieciatymi przyjaciółkami, taki wyjazd ;-)

      Usuń

Moja lista blogów

Łączna liczba wyświetleń

Designed By Blogger Templates