/Development/

/Mindfulness/

/Work-Life Balance/

/Happiness/

/Sense of accomplishment/


Breaking News

poniedziałek, 17 października 2016

Weekendowy reset - Biały Krzyż i dziwne rozmowy z dziećmi



Co jak co, ale nas to ciągle gdzieś nosi – chwila pogody, więc czemu nie wybrać się na szlak całą rodzinką? Szczyrk, Biały Krzyż. Natura i my.







Dwie scenki rodzajowe z mijającego tygodnia:

Zosia pół dnia bawi się ślicznie sama w domek, buduje pokoiki, opiekuje się miśkami, uśmiechnięta, urocza. I tak co jakiś czas idę do jej pokoju i mówię jej: kocham Cię. Zosia odpowiada najpierw kocham, a potem… „Dobrze mówisz”… Myślałam, że padnę ze śmiechu. Nie ma jeszcze dwóch lat. Skąd ona to? Nikt tak u nas nie mówi.

Józio uwielbia pomidorówkę, zabiera się do jedzenia i mówi „bardzo to smaczne, ale zaznaczam, że preferuję z ryżem” (skąd taki język u 4-latka? W sumie ładne…). Na co odpowiadam, że to niezwykły makaron, bo nie jest kupiony, a robiony przez jego babcie, więc o wiele zdrowszy. Józio odpowiada:

- „Tak wiem, widziałem jak babcia go robi, używa maszynki więc to nie takie trudne. Jak będę dorosły to też taki makaron będę robił.

- To fantastycznie kochanie, będziesz rodziców częstował?

- Chciałbym, ale jak będę bardzo dorosły, wy już nie będziecie żyć.

- Hymmm…”












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja lista blogów

Łączna liczba wyświetleń

Designed By Blogger Templates