Droga powrotna z mojej szkoły
w Lublinie na Podbeskidzie. Tym razem przez Warszawę w czarnym Audi A6, ze
zdecydowanie przekroczoną prędkością i niezwykłą kobietą za kierownicą (po
drodze zdążyła złamać wszystkie możliwe przepisy, w tym poderwać trzech
policjantów na służbie, co chyba też nie jest legalne;)… Następnie trasa
Warszawa-Bielsko, czas na przemyślenia, wyciszenie i poukładanie sobie
wszystkiego w głowie.
widok z pociągu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz